Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 27 Lipiec 2020, 15:32
W sumie nienajgorszy, miał wzorowe ostatnie dni wakacji. Niestety padało głównie w pierwszej pentadzie, a potem suszara... Na szczęście wilgotność była przyzwoicie wysoka, ale amplitudy i tak koszmarne.
Moim zdaniem tutaj N będzie nawet nieco naciągane...
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 18 Sierpień 2020, 11:17
Sierpień 2002 nie był pierwszy. W 1983 roku druga połowa sierpnia była prawie taka sama - lampowa, sucha i niby gorąca, a jednak bez ani jednego wystąpienia średniej dobowej przekraczającej 20 stopni (czego obecnie mamy multum). Zupełnie tak, jak 19 lat później. Moim zdaniem w 1983 roku temperatury i tak spisały się trochę lepiej, gdyż nie były aż tak monotonne jak w 2002; najczęściej wynosiły 26-27 stopni, podczas gdy subupał (załóżmy, że jest to ponad 28) wystąpił tylko raz, 31 sierpnia. Bardzo przyjemnie i sympatyczniej niż w roku 2002, kiedy jednak takich temperatur było więcej
To druga połowa. A pierwsza? Też okazała się bardzo podobna do tej z roku 2002. Była bardzo deszczowa, tak deszczowa, że określenie "codziennie lało" nie jest przesadą Pierwsza dekada byłaby dla mnie również nie lada gratką z powodu częstych i - jak mniemam - solidnych burz. Sierpień 1983 uzyskał przekraczającą normę sumę opadów 108 mm przez samą pierwszą połowę. W drugiej wyniosła ona okrągłe jajo
Pomimo wysokiego usłonecznienia i zdecydowanie pełnoletnich temperatur w drugiej połowie, sierpień 1983 zapewne wbrew odczuciom wielu korzystających z jego uroków, okazał się w Nowym Sączu chłodniejszy od jakiegokolwiek sierpnia po 2014 roku i cieplejszy od zaledwie dwóch w całym XXI wieku... Winę za to ponosi niemal zupełny brak bardzo ciepłych nocy. Tylko jedna, burzowa, 3 sierpnia przyniosła TMin wyższą od 15 stopni. W słonecznej drugiej połowie, podobnie jak w 2002, dominowały noce raczej chłodne, jak również jednak zabrakło lodowatych. Nie możemy tu zapomnieć także o... braku upałów. Absolutna temperatura maksymalna wyniosła 29,6 - to także nie do pomyślenia w dzisiejszych czasach i znowu... identycznie jak w sierpniu 2002 Tak zatem, mimo raczej pozytywnego z perspektywy tego roku, charakteru, temperatura nie zawojowała statystyk, mieszcząc się zaledwie w normie z wynikiem 17,4 stopnia. I to pomimo niewielu naprawdę chłodnych dni. Nawet w I połowie dominowało lekkie ciepło, podobnie jak np. w II dekadzie lipca 2018. Tylko dni 4-7 i 14 sierpnia były prawdziwie chłodne.
Tak zatem był to miesiąc ciekawy, mimo że nudny Dla mnie fajny, na plus.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 18 Sierpień 2020, 11:28
Nawet trochę mnie zaskoczyłeś Z jednej strony oczywiście miesiąc miodzio, ale jednak trochę opadów, nawet takiego pseudodeszczu w II połowie byłoby przydatne. Trochę bym się nudził w takim miesiącu, ale dobrze chociaż, że zapewne niebo zdobiły piękne cumulusiki
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 18 Sierpień 2020, 11:31
Piotr, widzę to chociaż po obecnej sytuacji. Wczoraj minęły u mnie prawie dwa tygodnie od pluchy, a trawnik w ogrodzie zielony jak w maju (bez podlewania rzecz jasna!). Rok temu od połowy czerwca do połowy września można było o jakiejkolwiek zieleni pomarzyć. Chodzi mi o to, że te 32mm z początku sierpnia po prostu starczyły na dwa tygodnie, gorące i bezopadowe. Więc naprawdę w sierpniu nie musi cały czas padać, trochę słonecznej aury i "ostatnich dni wakacji" też się zawsze przyda Byle od września już więcej padało.
Oczywiście obciąłbym ze 2-3 stopnie tej drugiej połowie, ale w takiej formie też jest okej.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 18 Sierpień 2020, 17:19
FKP, nie wchodź w ten link 🥶 Sam odczułem zniesmaczenie, to jest jak Zima Trzydziestolecia W październiku bym marudził, już moje noce podczas pseudobabiego lata 2019 były lepsze
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum