Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Cookies    Dowiedz się więcej    Cyberbezpieczeństwo OK
Forum wielotematyczne LUKEDIRT Strona Główna
 Strona Główna  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Statystyki  Rejestracja  Zaloguj  Album

Poprzedni temat :: Następny temat
Grzybobrania w latach 2003-19
Autor Wiadomość
Jacob 
Poziom najwyższy
Fan 2021 roku


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 6 razy
Wiek: 28
Dołączył: 03 Cze 2019
Posty: 19877
Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 11 Wrzesień 2023, 13:18   

kmroz, to u mnie ten rok akurat jest mocny komarowo i to całe lato :klaun: , najbardziej od 2019 :lol:
_________________
2024 nie może być już gorszy :!:

"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
 
     
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 130 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12352
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 11 Wrzesień 2023, 13:46   

No widzisz, czyli jednak grzybki są :jupi: U mnie też dopisują - tak naprawdę już od początku sierpnia z przerwą w połowie miesiąca jest ich całkiem niezły urodzaj. W ostatnich dniach też obrodziły w ogrodzie, a i w lasach można ich trochę odnaleźć. Co do komarów, do lipca było nieźle, ale w sierpniu zaczęły ciąć, a pod koniec tego miesiąca to w ogóle przed każdym uchyleniem okna trzeba było pilnować światła :D Jeszcze nie odpuszczają, ostatnio w sobotę jeden mnie pociął.
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu :snieg:
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 235 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 25169
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 11 Wrzesień 2023, 14:32   

U mnie do lipca cięły, a od sierpnia mało :lol:
_________________
Aktualna pora roku: Wczesna zima :zygacz:
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 27
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36423
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 11 Wrzesień 2023, 14:37   

PiotrNS, tak jak napisałem, paradoksalnie najpierw bardzo mokry okres, a potem dupowołowy wyż z codzienną, długotrwałą rosą, to dobra "metoda" na taki umiarkowany wysyp, lecz niestety widać, że działa to tylko w dość mocnych "plątaninach" leśnych. W takich mniej gęstych, sosnowych z mchem już widać, że się robi sucho. Grzyborania jakkolwiek skuteczne i owocne, są mniej przyjemne w takich warunkach, kiedy trzeba się co chwila schylać pod gałęziami albo pajęczynami, a tak to wczoraj w Samogoszczy wyglądało. Cud, że kleszcza nie złapałem, za to wielkiego pająka przywlokłem w torbie z grzybami.

Ciekawe jak na mojej ulubionej miejscówie w Starej Wsi. Mam się tam wybrać w przyszły weekend. Ale podejrzewam, że bez szału, tamten las jak jest odpowiednio wilgotno to szaleje, ale jak brakuje wilgoci to może tam i nic nie być xd Tam nigdy nie ma tak, żeby było "przeciętnie" - albo wszystko, albo nic. Jak jest odpowiedni wysyp, to można tam nawet zrobić Rajd Malucha na 10 osób i w tym niewielkim obszarze każdy wypełni koszyk :lol:
_________________
Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było :glaszcze:

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 235 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 25169
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 11 Wrzesień 2023, 14:47   

Właśnie też zauważyłem, że w trakcie tych jesiennych dupnych wyżów miejsca zacienione, które latem lub wiosną są "ukurwione" stają się coraz bardziej wilgotne, za to miejsca, gdzie :slonce: nadal dociera wysychają, przez co powstaje mocny kontrast.
_________________
Aktualna pora roku: Wczesna zima :zygacz:
 
     
Bartek617 
Poziom najwyższy
Fan aeroklubu KTW :)



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 25 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sty 2020
Posty: 16311
Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 11 Wrzesień 2023, 15:44   

Ja nie wiem, jak bezpośrednio w moich okolicach sytuacja wygląda w związku z ewentualnym wysypem grzybów- musiałbym kiedyś zrobić spacer do lasu. ;-) :-(
_________________
Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów. :(

Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam. :(

Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć. ;)

Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. ;)
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 27
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36423
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 13 Październik 2023, 11:42   

Obiecujący początek i wielkie rozczarowanie... tyle można powiedzieć o sezonie grzybowym 2023. Po ekstremalnie ciepłej i bardzo mokrej drugiej połowie sierpnia na początku września pojawił się słaby wysyp. Głównie w miejscach "nietypowych" - klasyczny sosnowy las, włączając w to moją miejscówkę na południe od Otwocka i tak nie dawał rady. Można powiedzieć, że to był taki spóźniony, późnoletni wysyp. Niestety patowrzesień nie przyniósł za bardzo opadów, a gdy w połowie września dołączyły duże wiatry i rosa przestała się pojawiać - stało się. Ściółka wyschła na amen.

Teraz w październiku mimo, że jest bardziej mokro, ciepłe noce itd. to brakuje jakiegoś naprawdę konkretnego deszczu, który by pozwolił odwrócić ten trend. Sytuacja zaczyna przypominać 2021 rok, czyli totalna bida z nędzą. O tej porze mam wrażenie kluczowy jest schemat: najpierw konkretne opady, a potem mgły i mżawki podtrzymujące wilgoć. Ba, nawet rosa daje radę (co pokazał pi*dziernik 2018, który podtrzymał wilgoć w ściółce po dużych opadach w 3 dekadzie września). Rok temu pod koniec września przyszły spore deszcze i mimo, że wcześniej było sucho, to grzyby rosły jak na drożdżach - zwłaszcza w "monokulturach" iglastych. O tej porze co 3 dzień jeździłem w to samo miejsce i wywoziłem kolejne grzyby.

Nie jest to może tak słaby sezon jak 2021, ale niestety drugie miejsce od końca w latach 2017-2023 ma. I niestety nie łudzę się, że to się zmieni. Pamiętam, jak w 2021 do końca wierzyłem, że nastanie zmiana, ale gdy po kilku dniach wilgotniejszej i ciepłej pogody nie było żadnego progresu (mowa tu o 23.10) to przestałem się łudzić. Teraz już nawet nie chce mi się myśleć o grzybach i dobrze bo i tak nie miałbym kiedy na nie jeździć. Rok temu z pewnych przyczyn miałem znacznie więcej czasu o porankach, a teraz lipa.
_________________
Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było :glaszcze:

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 235 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 25169
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 13 Październik 2023, 18:35   

U mnie się rychło pojawiły i nawet sporo jest :jupi:
_________________
Aktualna pora roku: Wczesna zima :zygacz:
 
     
Bartek617 
Poziom najwyższy
Fan aeroklubu KTW :)



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 25 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sty 2020
Posty: 16311
Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 13 Październik 2023, 18:49   

Ja nawet nie wiem jak w mojej okolicy wygląda sytuacja z grzybami, ale podejrzewam, że pewnie nic ciekawego. ;-) :-(
_________________
Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów. :(

Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam. :(

Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć. ;)

Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. ;)
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 27
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36423
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 30 Październik 2023, 12:56   

Jednak honor uratowany. Wczoraj w końcu udalo się zebrać sensowne ilości grzybów. Fajnie, że pojechałem dosłownie o świcie, bo załapałem się na klimatyczną mgłę w lesie przed wejściem dupy wołowej :D

https://www.grzyby.pl/inn...nformatora/jMMo
_________________
Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było :glaszcze:

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Akagahara style created by Naddar modified v0.8 by warna
Copyright © 2018-2024 Forum LUKEDIRT
Wszelkie prawa zastrzeżone
Strona wygenerowana w 0,15 sekundy. Zapytań do SQL: 10