Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 17 Kwiecień 2021, 12:46
Ja wciąż nie jestem pewny ani 24-latka, ani ataku lodu w 3 dekadzie, ale w sumie pal licho, niech już przyjdzie i niech będzie to już ostatni przynajmniej przez kolejne 2 miesiące (jednak lód w 1 połowie czerwca jeszcze potrafi być naprawdę podły )
_________________ 2024 nie może być już gorszy
"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16315 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 17 Kwiecień 2021, 14:05
Myślę, że mimo następnego ochłodzenia nie powinno dojść do późnego ataku zimy. Skończy się pewnie na tmaks. rzędu 6-8 C i deszczem (tak przynajmniej kibicuję)-> w niektórych kwietniach takie okresy były wprawdzie najchłodniejsze, ale kij z tym: na miano zimy takie ochłodzenie na pewno nie zasługuje.
TP nie widzi tragedii za tydzień (przynajmniej jak patrzę dla okolic Krakowa, bo fakt faktem dla Nowego Sącza niestety sytuacja gorzej wygląda). Ogólnie ten kwiecień stanął na głowie i jest szczególnie uciążliwy dla S Polski, bo nawet w okolicach Wrocławia czy Opola częściej padał opad mieszany lub stały niż np. pod Białymstokiem. Zrobiłem nawet porównanie Krakowa i Nowego Sącza (co widać poniżej) i faktycznie ochłodzenie w przyszłym tygodniu wydaje się bardziej dotkliwe w południowej części Małopolski.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16315 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 17 Kwiecień 2021, 14:30
Hmm, czy liczyłeś na więcej? Przecież to akurat jest ciepło jak na maj..., chyba że nowy miesiąc pójdzie w ślady obecnego (oczywiście nie te same temp., tylko ten sam przebieg anomalii termicznej (w ciągu dnia i nocy)).
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum