Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 137 razy Wiek: 33 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 11990 Miejsce zamieszkania: Gliwice
Wysłany: 28 Grudzień 2018, 17:44 Lipiec 2009
Lipiec 2009 przyniósł gwałtowną pogodę. Fale upałów przeplatały się z burzami, które przynosiły ulewne deszcze i grad. Najgorzej było 23 i 24 dnia miesiąca, kiedy nad zachodnią Polską przeszło derecho .
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36417 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 29 Grudzień 2018, 00:16
Osobiście ten lipiec bardzo dobrze wspominam, z podkreśleniem ze o mój region chodzi. Było kilka gwałtownych burz, ale przynajmniej z frontów a nie tzw. termicznych czy konwekcyjnych. Bardzo fajny miesiąc. Dla mnie lepszy lipiec za mojego życia to chyba tylko 2013.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36417 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 30 Grudzień 2018, 19:41
To z pewnością zależy od regionu. Mi najbardziej się podobały lipce 2009,2013,2017. Nienajgorsze także 2008,2015,2016. Resztę od 2006 roku oceniam raczej negatywnie, przynajmniej jako całość miesiąca.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 137 razy Wiek: 33 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 11990 Miejsce zamieszkania: Gliwice
Wysłany: 30 Grudzień 2018, 19:45
Ciekawym dniem w lipcu 2009 był 11 dzień miesiąca - było wtedy całkiem pogodnie, mimo że było tylko 19 stopni. Musiało wtedy napłynąć całkiem ostre Powietrze Arktyczne skoro mocne letnie Słońce spowodowało wzrost temperatury zaledwie do 19 kreski.
Fajne były też ostatnie trzy dni miesiąca - słoneczne, pogodne, ale bez jakiegoś bardzo męczącego upału. Bo 25-29 stopni to wręcz idealne temperatury jak na lato, zwłaszcza gdy jest sucho i słonecznie.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36417 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 30 Grudzień 2018, 20:18
Akurat 11 lipca w Katowicach było tylko 6 godzin słońca. Co nie zmienia faktu, że takie dni (lampowe i poniżej 20 stopni) się oczywiście latem zdarzają. Zwykle przy spływie PA albo mocniejszym wietrze (np z zachodu). U mnie te dwie rzeczy połączyły sięchociażby w tym roku 6.06 (tyle, że wiatr z północy) i było tylko 17 stopni w pełni dnia przy całkowicie czystym i błękitnym niebie od świtu do zmierzchu.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16291 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 11 Lipiec 2020, 14:17
Nie wspominam tego miesiąca zbyt miło. Pamiętam jak chodziłem do krainy zabaw, to dość często mam przed oczami pogodę pod psem- częsty deszcz. Owszem pierwsze dni lipca spędziłem z Rodzicami we Włoszech (okolice Florencji), gdzie pogoda była lepsza, ale też daleka od ideału. Na szczęście to derecho na początku 3 dekady mnie nie objęło. Ale faktem jest niestabilna pogoda przeważała w tym miesiącu wyraźnie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum