Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 26 Kwiecień 2020, 15:11 Rok 1975
Dla mnie niestety okropny rok, na razie chyba najgorszy w latach 70tych
- styczeń, luty, kwiecień, sierpień, październik, listopad, grudzień (jednak w XXI wieku prawie wszystkie były ciekawsze)
N marzec, maj, lipiec, wrzesień
+ czerwiec
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25163 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 26 Kwiecień 2020, 15:14
Dla mnie z pewnością najlepszy w latach 70-tych, ale przyznam, że przyglądałem się okresowi PRL tylko pobieżnie Ale w rodzinie krążą opinie, że to był fajny rok, zupełne przeciwieństwo tego co nadeszło pięć lat późnej
_________________ Aktualna pora roku: Wczesna zima
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 26 Kwiecień 2020, 15:15
Nie wiem co w nim widzisz fajnego. Dla "Twoich" preferencji tutaj dobry najwyżej styczeń, wrzesień i może trochę lato (chociaż miało w sobie i tak mnóstwo "nieletnich nocy"
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 26 Kwiecień 2020, 15:17
Widzę że wspomnienia o paskudnym 1980-tym przetrwały nie tylko w moim regionie Ja nic nie słyszałem o roku 1975, za to wiem, że lato 1976 zapisało się we wspomnieniach jako gorące, a ponadto (co może Was zaciekawić) słyszałem, że w latach 80-tych były ładne, ciepłe październiki, nie to co teraz (spotkałem się z tą opinią w 2017 roku).
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 26 Kwiecień 2020, 15:19
Myślę że ważne dla FKP jest choćby tylko to, że ten rok (w odróżnieniu od wielu w tym czasie) przyniósł jakieś naprawdę wyjątkowo ciepłe miesiące - styczeń i wrzesień - i choć trochę lepsze lato. A zima 1974/75, to taka Zima Trzydziestolecia na miarę tamtych czasów
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25163 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 26 Kwiecień 2020, 15:25
kmroz napisał/a:
No okej, ale wciąż oprócz lata i września, który był jakby jego przedłużeniem, to był to raczej słaby rok dla ciepłolubów.
Lepszego w czasach słusznie minionych raczej nie znajdę, zresztą nawet nie zamierzam szukać Jeszcze jedna ciekawostka, rodzice opowiadali mi, że w latach 70-80-tych było jesienią tak deszczowo, że ziemniaków z pola nie dało się kopać
_________________ Aktualna pora roku: Wczesna zima
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum