Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 21 Luty 2021, 23:10 Luty 1967
Tutaj to szczerze już neutral, porządna pokrywa trwała tylko na początku i była dziedzictwem, poza tym tydzień pudru i reszta to odwilż, przynajmniej z opadami, ale i tak bez szału
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 23 Luty 2021, 18:29
U mnie fajny, mało zimowy luty, przez większość czasu pogoda była bliższa przedwiośniu niż zimie, choć oczywiście na nią trochę też miejsca się znalazło.
W Olkuszu miesiąc wyglądał całkiem podobnie, a ogólnie na północnych krańcach powiatu krakowskiego (tam gdzie już autobusy MPK nie jeżdżą, czyli mniej więcej od Ojcowa na zachód i północny-zachód) i w powiecie olkuskim zima lubi na ogół dłużej się zadomowić: pojawia się przeważnie więcej śniegu, temp. w całym roku są na ogół niższe (wykluczając zimą inwersję czy przypadki z mgłą, bo tutaj mają termiczną przewagę (nawet kilkustopniową) nad Krakowem i pobliskimi miejscowościami), w tym mrozy zimą tęższe.
Podejrzewam, że w tym sezonie rejon Olkusza nie będzie się tak różnił od aglomeracji krakowskiej w kwestii sumy dobowej pokrywy śnieżnej, bo w tym sezonie mało było takich sytuacji, by temp. odwilżowa ledwo przekraczała 0 C- albo panował całodobowy mróz w tych 2 rejonach (i dość często coś dosypywało), albo były wystrzały do 5-10 C, a teraz nawet zdarzają się lekkie przekroczenia "10" (od miesiąca praktycznie prawie w ogóle temp. nie mieściła się w przedziale 0-5 C, no chyba że mowa o takim plusie, jak 0.2 C-0.4 C przy opadach śniegu, który i tak nie topniał z uwagi na zmrożony grunt, to owszem, takie dni się pojawiały), co sprawiało, że odwilż i roztopy przebiegały w podobnym tempie.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 17 Marzec 2022, 22:00
Trochę mi przypomina styczeń 2022 Ogólnie niestety nic ciekawego, ale jak na luty to ujdzie, jednak dekada pudru z mrozem się trafiła jakby nie patrzeć
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum