Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Czerwiec 1980 - Całkiem fajny, ale mógł być trochę cieplejszy. No i w sumie jak tak patrzę, to ten jedyny bardziej letni okres, akurat szczędził opadów. A, no i ten dramatyczny początek, ale to taki epizodzik był, więc pomijam w ocenie. Ocena 7/10
Czerwiec 1981 - Tutaj to już był dłuższy lag, okres 12-21.06 to okropna zimnica, do tego ciemno. Reszta miesiąca ujdzie, chociaż ta pierwsza dekada mogła mieć trochę więcej opadów. Ocena 6/10
Czerwiec 1982 - Początek to Sahara, potem to już taki typowy maj i szczerze jak na maj to było całkiem nieźle, no ale szanujmy się, jak na czerwiec trochę za zimno, zwłaszcza okres 7-18.06. Bo w sumie ostatnia dekada naprawdę dobra . Ocena 6/10
Czerwiec 1983 - Zbyt długie przerwy w opadach, a suma się zgadzała niby. Szkoda, bo to pierwszy w latach 80-tych czerwiec, któremu z kolei termicznie nie można nic zarzucić. Ocena 7/10, bo jednak suma się zgadzała.
Czerwiec 1984 - Tutaj tylko początek i okolice przesilenia letniego były spoko, reszta to nawet nie maj, tylko sraj Opady też takie jakieś kwietniowe, niby sporo, ale sumy niegodne. Ocena 3/10
Czerwiec 1985 - Kiedyś go broniłem, ale jednak ta kwietniowa aura trwała też za długo, bo prawie dekadę, w dodatku poza tym też były dwa lodowe epizody i co gorsza zgarnęły większość opadów. Ale ciut lepiej niż rok wcześniej, takiej aury wczesnoletniej, czy nawet późnowiosennej było mimo wszystko więcej. Ocena 4/10
Czerwiec 1986 - Mocny rollercoaster, w dodatku bubu zgarniało opady, a w gorącej drugiej dekadzie sahara, jedynie 28.06 odmienił ten trend i przyniósł ładną burzę. Ale to niewiele zmienia, okropny czerwiec. Ocena 3/10
Czerwiec 1987 - Ten już ujdzie, były drastyczne epizody, ogólnie był mało stabilny, ale jednak nie brakowało przyjemnego. Opadowo okej, mocno niesprawiedliwie wyrobione, ale jednak nie było jakichś długich okresów bez podlania. Ocena 6/10
Czerwiec 1988 - Bardzo dobry czerwiec, były pustynne fragmenty, ale jednak z cumulusami i rześkością, więc ujdzie. Brak drastycznych termicznie epizodów. Opady nieregularne, ale jednak ładne, także chyba najlepszy czerwuś lat 80-tych. Ocena 8/10
Czerwiec 1989 - O dziwo całkiem fajny, szkoda, że ten gorąc w trzeciej dekadzie nie był bardziej burzowy jedynie. No i mógł mieć więcej słonka i darować sobie chłody. Także trochę zganić muszę. Ocena 6/10.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 30 Marzec 2021, 11:14
W Legionowie czerwiec 1987 również ma potencjał, za to 1984 już niegodny lata. Nawet 1985 wyszedł trochę lepiej, bo może zimno było głębsze, ale nie rozproszone tak na cały miesiąc.
Znacznie ładniejsze niż u mnie były czerwce 1980 i 1988, ten drugi jest murowanym faworytem w tej stawce, taki uniwersalny Dziewięć dni bez deszczu latem, to jednak niepokojąca sytuacja i fakt, na więcej niż 8 punktów już by sobie nie zasłużył.
Podniósłbym jednak ocenę dla czerwca 1986; rollercoaster nie był znowu taki drastyczny, po pierwszym tygodniu temperatura wzrastała łagodnie, nie poszła od razu w subupał. Po II dekadzie też ochłodzenie nie było tak głębokie, ciepło prędko wróciło. Problemem jest oczywiście Sahara w tej gorącej dekadzie, ale może zrównanie tego czerwca z najgorszym, to trochę zbyt daleko idący krok.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 30 Marzec 2021, 17:28
Bartek617 napisał/a:
kmroz napisał/a:
Zastanawia mnie aż takie zantagonizowanie czerwusi 1981 z 1984 i 1985, jak one były stosunkowo podobne
Pod kątem nocy w 1981 było średnio o ok. 3 C cieplej niż w kolejnych rocznikach (tj. 1984-1985).
Widzę, że przy chłodniejszych miesiącach noce też mają dla Ciebie duże znaczenie pod tym kątem, że bywają ciepłe. Twoje rankingi są bardzo ciekawe, czasami mamy dużo wspólnego, ale jak noce zbytnio ziębią, to dla mnie niespecjalna opcja
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 30 Marzec 2021, 19:51
Dla mnie najbardziej optymalny przedział tmin. w okresie wakacji czy meteorologicznego lata wynosi 7/8-12/13 C (oby nie przekraczało +15 C). Przed nimi czy tuż po nich najlepiej będzie, jak się temp. nocna będzie mieścić między +5 C a +10 C (mowa o maju i wrześniu). W kwietniu i październiku również dobrze przyjmuję 5-10 C (a nawet mogą zdarzać się pojedyncze przekroczenia +10 C), ale pod warunkiem, że pada.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego.
Ostatnio zmieniony przez Bartek617 30 Marzec 2021, 19:55, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum