Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 137 razy Wiek: 33 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 11875 Miejsce zamieszkania: Gliwice
Wysłany: 13 Czerwiec 2019, 10:26 Cumulonimbus
11 czerwca (we wtorek) połowę nieba zasłonił cumulonimbus. Były wyraźne oznaki, że zbiera się na burzę. Na szczęście skończyło się tylko na strachu, silniejszym wietrze i chwili wytchnienia od upału.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 22 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 15919 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 31 Marzec 2021, 01:11
To niesamowite, ale o ile kiedyś lubiłem gorąc i nieograniczone ilości słońca+błękitu i zawsze liczyłem na uderzenia gorąca, to teraz wręcz całkiem mi nie zależy. Sam od siebie nie pamiętam burz z tamtego dnia, a nawet chmur deszczowych/burzowych (zachmurzenie niskie było niemalże zerowe). W takim niezachwianym cieple nawałnice by tylko pogorszyły sprawę. Dla mnie one powinny kończyć jakiś okres pogodowy i zaczynać nowy, chłodniejszy i oby jak najdłużej.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 22 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 15919 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 24 Marzec 2024, 22:41
Hm, ja na zdjęciu udostępnionym przez Pawła nie widzę słońca, tylko zawalone całe niebo przez chmury różnego rodzaju i różnych barwach. Efekt nie wygląda za fajnie- przez obecne większe kontrasty w widoczności można się poczuć prawie jak w nocy. Ale sam nie świecę w takich warunkach świateł.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Meteorologia Pomógł: 46 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 6847 Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 25 Marzec 2024, 08:21
Bartek617 napisał/a:
Hm, ja na zdjęciu udostępnionym przez Pawła nie widzę słońca, tylko zawalone całe niebo przez chmury różnego rodzaju i różnych barwach. Efekt nie wygląda za fajnie- przez obecne większe kontrasty w widoczności można się poczuć prawie jak w nocy. Ale sam nie świecę w takich warunkach świateł.
No właśnie tak jak jest na pierwszym i ostatnim zdjęciu to takie przeważnie mam słońce ale teraz to się w marcu zmienia choć dalej jest mniej niż gdzie indziej.
Hobby: Meteorologia Pomógł: 46 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 6847 Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 25 Marzec 2024, 14:05
Tak dla porównania w w 2022 roku kiedy wiosna naprawdę była u mnie słoneczna to ogólnie wyszło razem 1689 h. A tak w ogóle nad samym morzem jest dużo więcej słońca. Tak dla porównania byłem z żoną na domku w Jastrzębiej Górze na tydzień i tylko jednego dnia było słońce ale na plaży było prawie zawsze słońce i nie wiem czy tak trafiłem ale było to trochę dziwne. Z resztą w Gdańsku nie raz jest niebo zachmurzone a na plaży na Stogach świeciło słońce.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum