Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Inne Pomógł: 314 razy Wiek: 78 Dołączył: 16 Lut 2019 Posty: 16032 Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 7 Sierpień 2023, 17:15
LukeDiRT napisał/a:
Godzina nawet się zgadzała
To dziwne, bowiem zegary słoneczne na ogół pokazują lokalny czas słoneczny, bardziej zbliżony do zimowego niż do letniego. Ale może współczesna konstrukcja pozwala na odpowiednie ustawienia gnomonu.
_________________ 22 września 2024 roku o godz. 14:44 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt WAGI (równonoc jesienna). To początek astronomicznej jesieni która potrwa do 21 grudnia 2024 roku. Jesień kalendarzowa trwa zawsze od 23 września do 21 grudnia.
Hobby: Inne Pomógł: 314 razy Wiek: 78 Dołączył: 16 Lut 2019 Posty: 16032 Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 9 Wrzesień 2023, 20:46
Bartek617 napisał/a:
Chodziły mi takie myśli z tyłu głowy, by zobaczyć to miejsce. Ale na rowerze tam chyba nie dojadę...
To może pociągiem lub autem Z Krakowa na Śląsk wcale nie jest tak daleko.
_________________ 22 września 2024 roku o godz. 14:44 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt WAGI (równonoc jesienna). To początek astronomicznej jesieni która potrwa do 21 grudnia 2024 roku. Jesień kalendarzowa trwa zawsze od 23 września do 21 grudnia.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 22 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 15919 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 9 Wrzesień 2023, 21:10
Na auto musiałbym raczej zrobić prawo jazdy , a oczywiście docelowo ta umiejętność bardzo się przyda, gdy później będę szukał pracy (oczywiście raczej nie jako kierowca, chociaż w sumie kto tam wie, może pokochałbym ten zawód- w charakterze dorywczym to nie byłby najgorszy pomysł) , bo w końcu z moją Mamą staramy się jakoś wiązać koniec z końcem, ale na spontaniczne podróże nawet tak niewielkie nie możemy sobie w obecnym czasie pozwolić. Z pociągiem byłoby trochę szkoda zachodu (bo rzeczywiście z Krk do GOP jest bliska odległość, a ja mieszkam w północno-zachodnich granicach miasta- na nie tak dawnej wycieczce rowerowej w zasadzie jechałem z kolegą w miarę blisko granicy z woj. śląskim na linii Chrzanów-Libiąż/Chełmek-Oświęcim) - ten środek transportu wolałbym raczej sobie zarezerwować dla większych podróży. Prawda jest taka, że gdybym był sprawnym kolarzem i siły by mi pozwalały, a także rower miałby dobrze napompowane opony i sprawne oświetlenie, to mógłbym od siebie rzeczywiście nawet w ciągu jednego dnia pojechać do Katowic, by troszkę sobie pozwiedzać to miasto i wrócić do siebie. Trasy Google zakładają, że dojazd w jedną stronę bez przerw trwałby raczej nie więcej niż ok. 3-4 godz.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego.
Ostatnio zmieniony przez Bartek617 9 Wrzesień 2023, 21:26, w całości zmieniany 1 raz
Hobby: Inne Pomógł: 314 razy Wiek: 78 Dołączył: 16 Lut 2019 Posty: 16032 Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 9 Wrzesień 2023, 21:26
Gdy byłem w Twoim wieku modne było podróżowanie autostopem. To najtańsza forma uprawiania turystyki na nieco większe dystanse. Podobno istnieje ona w Polsce do dziś. https://pl.wikipedia.org/wiki/Autostop
_________________ 22 września 2024 roku o godz. 14:44 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt WAGI (równonoc jesienna). To początek astronomicznej jesieni która potrwa do 21 grudnia 2024 roku. Jesień kalendarzowa trwa zawsze od 23 września do 21 grudnia.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 22 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 15919 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 9 Wrzesień 2023, 21:43
Czasy się trochę zmieniły, ludzie już się tak nie obdarzają zaufaniem i życzliwością jak kiedyś- dochodziło niestety podobno niekiedy do nieprzyjemnych incydentów (albo ze strony kierowcy albo pasażerki czy pasażera)... No i też trudno jest mi sobie obecnie wyobrazić kierowcę, który przewozi drugą osobę często niemały kawałek bez pobierania jakichkolwiek opłat- takie usługi raczej stają się obecnie wliczone w cenę.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum