Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Cookies    Dowiedz się więcej    Cyberbezpieczeństwo OK
Forum wielotematyczne LUKEDIRT Strona Główna
 Strona Główna  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Statystyki  Rejestracja  Zaloguj  Album

Poprzedni temat :: Następny temat
Człowiek, który mieszka w małym domku w centrum miasta
Autor Wiadomość
LukeDiRT 
Administrator
Łukasz



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 137 razy
Wiek: 33
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 11990
Miejsce zamieszkania: Gliwice
Wysłany: 20 Wrzesień 2024, 09:50   Człowiek, który mieszka w małym domku w centrum miasta

Człowiek, który żyje jak na wsi w centrum miasta

Cytat:
Tak właśnie żyje pan Bogdan - w środku miasta w niewielkim domu z ogródkiem. - Nie jeden deweloper proponował mi ogromne sumy za mój dom i działkę, ale mnie tu jest dobrze i nie sprzedam go za żadną cenę! - mówił nam właściciel domu podczas spotkania.
Tuż za płotem pana Bogdana wyrósł 4-piętrowy budynek, ale on ciągle nie daje za wygraną - To mój dom, kocham to miejsce i cóż... po prostu teraz mam monitoring - śmieje się pan Bogdan.



https://www.youtube.com/watch?v=BSmBXIR80Uc
 
     
Bartek617 
Poziom najwyższy
Fan aeroklubu KTW :)



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 24 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sty 2020
Posty: 16292
Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 20 Wrzesień 2024, 11:29   

Młodzi ludzie by się raczej załamali, mając nagle widok takiego puchatka tuż za oknem, podziwiam tego człowieka, że tak spokojnie znosi fakt, że stracił w pewnym sensie źródło ciszy, spokoju, wolności, swobody i prywatności- chociaż w centrum miasta (nawet małego) w sumie i tak nie mógł wcześniej za dużo tych atutów mieć.. :-( Sam sobie wyobrażam, jak musi życie wyglądać w mniejszych podkrakowskich miejscowościach: typu Krzeszowice, Alwernia, Skawina, Wieliczka, Słomniki, Skała, Świątniki Górne czy Niepołomice- okolice rynków czy centra tychże miast również tętnią życiem, zwłaszcza że przez nie przebiegają główne drogi, łączące stolicę Małopolski z innymi regionami (mimo że oczywiście grzechem byłoby porównać tamtejszy ruch z tym w obrębie Krakowa, Katowic lub innej wojewódzkiej metropolii, gdzie hałas jest na porządku dziennym, również w godzinach nocnych). ;-) :-( Pamiętam, jak na swój sposób cieszył mnie zupełny brak ruchu w centrum Krakowa, w 2 poł. marca czy w kwietniu 2020, gdy patrzyłem na kamery. ;-)

Zabudowa w miejsce nieużytków miała sens do czasów, gdy wielu z nas było nastolatkami (metrykalnie i z wyglądu), więc tak mniej więcej do ok. 2013-2014 roku (lub nieco później: lata 2015-2016-2017 obejmują fazę końcową naszego spokoju) ;-) :-( , później zaczęły się masowe nowatorskie projekty budowlane przedsiębiorców, które jednak z uwagi na niewystarczający budżet oraz niedobór siły roboczej nie mogły być zrealizowane na czas. :-( Gdy fundusze pozwoliły, zaczęły się pojawiać nowe inwestycje jak grzyby po deszczu, jeszcze w czasach przed pandemią COVID-19 (eksplozja na tym tle w moich okolicach przypadła szczególnie na lata 2018-2019, gdy zaczynałem swoją przygodę ze studiami). :-( W pobliżu mnie jeszcze to ma jakąś rację bytu, bo to są takie 2-3 piętrowe apartementowce (rodzice się śmieją, że sprawiają wrażenie pensjonatów nadmorskich) nie przeszkadzające w ruchu lotniczym (samoloty mi lecą często nad domem). ;-) Takie agresywne zagospodarowanie terenu mija się naprawdę z celem: ludzie tracą źródło przestrzeni zielonej, a także przyszli potencjalni lokatorzy takich budynków/domów mieszkalnych nie mogą sobie za bardzo pozwolić na kupno mieszkania, bo ceny nieruchomości są wybitnie nieatrakcyjne, a ziemia na terenie której powstają projekty, no cóż ma swoją wartość (tylko chyba m. in. klienci p. M. Wieczorka, prowadzącego program Biznes 2. 0., oraz Ekspert w Bentleju mogliby nowopowstałe mieszkania sobie tam wykupić)... :-(
_________________
Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów. :(

Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam. :(

Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć. ;)

Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. ;)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Akagahara style created by Naddar modified v0.8 by warna
Copyright © 2018-2024 Forum LUKEDIRT
Wszelkie prawa zastrzeżone
Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 11