Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25163 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 7 Listopad 2024, 21:39 Jaka będzie zima 2024/25?
Moim zdaniem powyżej normy, ale nie aż tak, jak poprzednia i będzie bardziej "roztrzepana", czyli epizody zimowe będą się trafiać w każdym okresie zimy. Obstawiam też, że będzie dość sucha i "nudna" w porównaniu do minionej zimy.
_________________ Aktualna pora roku: Wczesna zima
Hobby: Inne Pomógł: 326 razy Wiek: 78 Dołączył: 16 Lut 2019 Posty: 16236 Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 7 Listopad 2024, 21:56
Wartoby spytać jakiegoś bacę z Zakopca lub poprosić Cygankę o postawienie kart. Jakiś tam wynik wyjdzie, a czy się sprawdzi, to "inna para kaloszy"
P.S. A może jasnowidz Jackowski wypowie się na ten temat
_________________ 21 grudnia 2024 roku o godz. 10:27 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt Koziorożca (przesilenie zimowe). To początek astronomicznej zimy, która potrwa do 20 marca 2025 roku. Zima kalendarzowa trwa zawsze od 22 grudnia do 21 marca.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 7 Listopad 2024, 22:06
Suchsza i bardziej słoneczna zima raczej będzie z dużym prawdopodobieństwem od ostatniej czy przedostatniej, przynajmniej jak patrzę na dane od swojego regionu. W kwestii anomalii temp. Bóg wie jakie plusy raczej odpadają i myślę, że w ogóle ta zima nie będzie podkreślać wpływu GO: dosyć powszechne będą większe dobowe amplitudy temp.. Liczba dni z zalegającą pokrywą śnieżną może wyjść porównywalna lub nawet nieco większa niż ostatniej zimy (wtedy zebrało się koło miesiąca za sezon), ale maksymalna wysokość śniegu czy suma pokryw wyjdzie raczej niższa w wielu regionach, w których zaznaczyły się niemałe ślady po cyklonach. Sam start sezonu wydaje się pod względem białych krajobrazów dużo łagodniejszy, raczej największy powiew zimy zostanie przesunięty o kilka tygodni.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego.
Ostatnio zmieniony przez Bartek617 8 Listopad 2024, 12:27, w całości zmieniany 1 raz
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 8 Listopad 2024, 13:36
Jeśli chodzi o termikę, to ja nie wiem: obecnie pewnie lecą minusy pod względem anomalii, a odczuwalnie jest naprawdę ok (bo przy gnijącym wyżu wiatr nie stwarza problemów). Jak zima przebiegnie w podobnym stylu, znaczek ujemny będzie łatwiejszy niż nam się wydaje- przydałaby się swoją stroną przeciwwaga tegorocznego sezonu względem zeszłorocznego...
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Meteorologia Pomógł: 182 razy Wiek: 26 Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 7634 Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 8 Listopad 2024, 13:55
Ja też obstawiam że będzie strasznie nudna, bardzo sucha i ogólnie taka bida wyżowa. Podobnie jak FKP uważam że zakończy się z dodatnia anomalia, ale niższa niż ostatnie trzy zimy, wszystkie miesiące będą po prostu ciepłe, raczej pozbawione patolstwa, ale zimno też będzie pizdowate, do tego opady bardzo skąpe i miejscami maksymalna pokrywa całego sezonu to będzie z 5-6 cm.
Hobby: Meteorologia Pomógł: 182 razy Wiek: 26 Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 7634 Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 8 Listopad 2024, 15:38
A jak miałbym obstawiać tak bardziej szczegółowo:
grudzień: sam początek co ciekawe nieco odmieni ten trend z ostatnich lat, w których początki miesiąca były dość obiecujące, do Mikołajek będzie raczej patolsko, choć nie do przesady- anomalia za pierwszą pentade to będzie takie +3, +4K. Od Mikołajek nastanie dłuższy okres totalnej wyżowej nudy z inwersja w górach. Na nizinach temperatury przez zero ale jednak z dominacja lekko ujemnych odchyłów przez co anomalia miesiąca sukcesywnie będzie spadać. Opady bardzo niewielkie, miejscami od 6 do 20.12 to spadnie okrągłe jajco, ale gdzieniegdzie pojawia się niewielkie opady które wygenerują jakąś tam pokrywę która może nie wysublimuje do końca. W okolicach 20.12 tav zejdzie pod kreskę, ale wówczas przyjdzie zmiana, która paradoksalnie przyniesie z jednej strony wiecej opadów (w różnych formach, pogoda będzie bardzo dynamiczna), ale też na ogół dodatnie anomalie. Do świąt jeszcze będzie wokółnormowo, ale niestety końcówka roku będzie już mocno patolska, wręcz z halniaczkiem (więc przez tą inwersję w pierwszej części i potężne anomalie w końcówce warunki narciarskie niestety będą fatalne). Ostatecznie anomalia grudnia zapisze się w okolicach +1K.
Styczeń: tu obstawiam że ogólnie dominować będą lekko dodatnie temperatury, a incydenty zimowe raczej będą na krótko, jakiekolwiek opady, które zresztą też nie będą zbyt duże to będą na ogół przy plusowych temperaturach, przez co z śniegiem może być podobnie jak w grudniu. Część kraju dostanie się wprawdzie pod wplyw genuana po trzech królach i zazna bajki, ale niestety krótkiej bo tmaxy cały czas będą powyżej zera. W połowie miesiąca pojawi się kilkudniowy okres silniejszego mrozu, który zbije anomalie w okolice normy, a nawet chwilowo nieco poniżej, ale odbicie w drugą stronę będzie niestety mocne i przyniesie najbardziej patolski atak od samego początku, w okolicach Dnia Babci i Dziadka anomalie przekroczą sięgną w skali kraju około +7K. Końcówka miesiąca z kolei zacznie się rozkręcać na NE, około 26.01 będziemy mieli przepotezny kontrast w naszym kraju ponad 20 stopni na tmaxie. Mróz w końcu dotrze i na SW i styczeń zapisze się na plusie, ale takim raczej symbolicznym, bo około +0,5K, ale ponownie pozostanie niesmak w związku z poważnymi brakami w pokrywach śnieżnych. Pod kątem sum opadów to będą one mocno uzależnione od regionu- tam gdzie genuen się wyszaleje będzie to miesiąc raczej mokry, a tak gdzie nie dotrze to i poniżej 10 mm może być
Luty: O ile sam początek miesiąca przyniesie lekka odwilż to od II pentady rozpocznie się chyba najlepszy od początku zimy okres z połączeniem mróz+ śnieg, opady obejma praktycznie cały kraj- Choć nie będą zatrważające, a pokrywa pow 10 cm będzie miała charakter mocno lokalny. Nie będzie to ostra zima, wprawdzie niektóre dni przyniosa całodobowy mróz, ale amplitudy będą niewielkie, a I średnie odchyły tak maksymalnie do -3K. Druga połowa lutego niestety się nie przełamie, od Walentynek stopniowo zacznie sie odwilż, a w trzeciej dekadzie już totalnie bez zimy, w dodatku wrócą koszmary w postaci nagrzanego ruskiego- nie będzie jakoś mega patolsko, ale jednak dość lampowo, a anomalia będzie mocno windować do góry. Opady za luty będą zróżnicowane, ale nie tak jak w styczniu- na ogół raczej suma opadów lekko poniżej normy będzie. Anomalia przez tą końcówkę może zbliżyć się do +2K, ale raczej nie więcej.
_________________ 2024 jest chory
Ostatnio zmieniony przez jorguś 8 Listopad 2024, 15:41, w całości zmieniany 2 razy
Hobby: Meteorologia Pomógł: 182 razy Wiek: 26 Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 7634 Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 8 Listopad 2024, 15:45
kmroz, nie byłoby źle, jednak od 6.12 do 14.02 w realnych prognozach, tak na 3-4 dni w przod wiedziałbyś albo jakies dni ponizej normy albo opad białej magii xd
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 8 Listopad 2024, 15:49
jorguś, no w sumie brak przeciągania stypy i marazmu byłby cenną rzeczą po poprzednich latach, w sumie Twoja zima to taka trochę pogorszona wersja 2016/2017, zwłaszcza z tą antyzłośliwością opadową
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum