Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Cookies    Dowiedz się więcej    Cyberbezpieczeństwo OK
Forum wielotematyczne LUKEDIRT Strona Główna
 Strona Główna  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Statystyki  Rejestracja  Zaloguj  Album

Poprzedni temat :: Następny temat
Pierwszy lipcowy wschód Słońca
Autor Wiadomość
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 126 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12222
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 1 Lipiec 2022, 10:30   Pierwszy lipcowy wschód Słońca

Kiedy w czasie dnia jazda na rowerze jest mocno utrudniona z racji temperatur, należy znaleźć alternatywne pory do takich wycieczek :) Doskonale nadaje się do tego pora wschodu Słońca, toteż korzystając z tego, że już od jakiegoś czasu miałem zamiar powitania któregoś dnia w terenie, najlepiej w porze najdłuższych dni i najwcześniejszych wschodów Słońca w roku, dziś (1 lipca 2022) już o godzinie 3:30 wyruszyłem na rowerze w kierunku wspaniałej widokowej miejscówki :)
Wcześniej nacieszyłem się jeszcze widokiem Jowisza i Marsa na porannym niebie:



Po około godzinie i 10 minutach jazdy niemal zupełnie pustymi drogami,



zameldowałem się na Górze Kurowskiej należącej do Pogórza Rożnowskiego. Tam powitało mnie słoneczko, które dopiero podniosło się znad wzgórz. Była godzina 4:49 (większość zdjęć zrobiłem w godzinach 4:50-5:10, zaś sam wschód Słońca nastąpił o 4:33 (z racji ukształtowania terenu nie był jednak widoczny od razu).








Jak widzicie, teren w tym miejscu jest bardzo urozmaicony i z każdej perspektywy można było uchwycić tę porę dnia jakby na inny sposób. Nieopodal pierwszy blask dnia trafiał też na wody Jeziora Rożnowskiego.




Dla tych widoków warto było wcześnie wstać :)






Tak z kolei przedstawiał się widok w drugą stronę - na budzący się do życia Nowy Sącz.



A nad całością widoku podziwianego przeze mnie tego poranka królowały widoczne dobrze o tej porze Tatry z... białą magią :D Zobaczyć śnieg podczas fali upałów, dzień po dobie ze średnią przekraczającą 27 stopni - bezcenne :)



A do domu wróciłem o 6:00 i jeszcze chwilę się przespałem ;) Niedługo, ale po porannej wycieczce i tak mam już zapewnioną energię do końca dnia, takie rzeczy mnie "ładują" :)
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
 
     
pawel 
Moderator
fan 1 stycznia 2023



Hobby: Meteorologia
Pomógł: 26 razy
Wiek: 28
Dołączył: 08 Lis 2019
Posty: 5409
Miejsce zamieszkania: Kasina Wielka
Wysłany: 1 Lipiec 2022, 10:43   

Jeden ze szczytów tatrzańskich nazywa się "Lodowy Szczyt" :mrgreen: - nie bez powodu.
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 224 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 24942
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 1 Lipiec 2022, 11:34   

Wspaniała, poranna wycieczka, do tego w komfortowych, a nie lodowatych temperaturach :)
_________________
Aktualna pora roku: Pełnia jesieni :zygacz:

Ogień, który płonął już zgasł, a śmiech zamienia się w strach.
 
     
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 126 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12222
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 1 Lipiec 2022, 13:55   

Racja, chociaż nawet w taki poranek podczas zjazdu z góry było odczuwalnie przez chwilę trochę chłodno ;) No i początek jazdy zanim się rozgrzałem był dosyć rześki, jak jeszcze było ciemno. Dziś minimalnie notowano trochę poniżej 17 stopni, więc z jednej strony dużo, a z drugiej tropikalna noc to jednak nie była ;)
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
 
     
Bartek617 
Poziom najwyższy
Fan aeroklubu KTW :)



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 22 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sty 2020
Posty: 15621
Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 1 Lipiec 2022, 14:08   

Też czuję, że jak będę jak jeździł na rowerze, to albo późnym wieczorem, albo wczesnym porankiem. :-( Tyle że w ciemności człowiek gorzej widzi, a ja pewnie upodobniłbym się do nietoperza, sowy lub kreta. ;-)

Zdjęcia z Twojej wyprawy, Piotrze, są piękne- zresztą, ja zawsze wolę oglądać cudze miejsca, bo są ogólnie lepszej jakości (mi się ręka trzęsie, a czasem popełniam też podstawowe błędy, np. palec u ręki przed obiektywem) ;-) , a w dodatku zawsze zobaczę niezbyt znajome mi krajobrazy. ;-)
_________________
Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów. :(

Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam. :(

Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć. ;)

Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. ;)
 
     
jorguś 
Poziom najwyższy
Antyfan muchowca


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 175 razy
Wiek: 26
Dołączył: 10 Gru 2019
Posty: 7568
Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 1 Lipiec 2022, 14:09   

Przepiękne zdjęcia na start najpiękniejszego miesiąca <3
_________________
2024 jest chory
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 160 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36251
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 1 Lipiec 2022, 14:29   

Coś pięknego, sam zawsze marzyłem o czymś takim. Chociaż i tak fajniejszym przeżyciem był mój 14.06.2019 o podobnej godzinie, czy to co FKP i Jacob mieli dokładnie o tej porze ostatniej nocy. Jakoś takie bezchmurne niebo w połączeniu z brakiem bubu o tej porze doby jest nienaturalne, gwałcące fizykę i mimo, że jestem fanem ciepłych nocy, to nie umie mnie to cieszyć.

A uczucie białej magii przy silnym upale znam dobrze samemu - nieco ponad 3 lata temu byłem chyba dokładnie w tym miejscu, które dzisiaj nad ranem Piotr zobaczył z daleka. 27.06.2019, dzień po jednym z rekordowo ciepłych historycznie dni, na szlaku w Tatrach na Rysy się wyturlałem w całkiem sporych zwałach białej magii. Cóż, zarówno zima 18/19 jak i 21/22 pozostawiły po sobie w Tatrach sporę dziedzictwo i tam, gdzie słońce nie dociera, to wciąż się nie może ono stopić :jupi:
_________________
Fan 2013 roku

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 224 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 24942
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 1 Lipiec 2022, 14:53   

Dokładnie, nie ma nic piękniejszego niż "tropikalna" noc z fleszami, w otoczeniu w pełni rozwiniętej, letniej przyrody :)
_________________
Aktualna pora roku: Pełnia jesieni :zygacz:

Ogień, który płonął już zgasł, a śmiech zamienia się w strach.
 
     
pawel 
Moderator
fan 1 stycznia 2023



Hobby: Meteorologia
Pomógł: 26 razy
Wiek: 28
Dołączył: 08 Lis 2019
Posty: 5409
Miejsce zamieszkania: Kasina Wielka
Wysłany: 1 Lipiec 2022, 18:17   

Dłużej trzymające dziedzictwo w Tatrach było po zimie 20/21 - nawet na Kasprowym śnieg trzymał jeszcze w ścierwusiu :-D
 
     
Bartek617 
Poziom najwyższy
Fan aeroklubu KTW :)



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 22 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sty 2020
Posty: 15621
Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 1 Lipiec 2022, 18:47   

Dla porównania na stacji Zugspitze w Niemczech śnieg prawie do cna stopniał w połowie czerwca (zwykle do podobnej sytuacji dochodzi tam na przełomie lipca-sierpnia lub podczas sierpnia)- jednak mimo długiego ciągu z całodobową dodatnią temp. wciąż są obecne jakieś ślady- nawet się tak nie dziwię, bo na takiej wysokości w sumie trudno jest o okresy z "bezwzględnym zerem". ;-) W Austrii czy Szwajcarii najwyższe szczyty górskie też nawet podczas trwania wakacji "świecą bielą". ;-)

https://www.ogimet.com/cg...hora=18&ord=REV
https://www.ogimet.com/cg...ays=1&Send=send

Przepraszam, jeśli tą stacją "molestuję" Was, ale nie mogę jak do tej pory znaleźć wyżej położonego posterunku, którego dane są do wglądu na ogimecie- prawda w sumie jest też taka, że słabo szukam. :-(
_________________
Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów. :(

Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam. :(

Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć. ;)

Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. ;)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Akagahara style created by Naddar modified v0.8 by warna
Copyright © 2018-2024 Forum LUKEDIRT
Wszelkie prawa zastrzeżone
Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 10