Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Dziś może nie brzmi to szczególnie przekonująco, ale patrząc na te niezwykłe prognozy na przyszły tydzień biorąc pod uwagę kalendarz, nie mogłem oprzeć się pokusie założenia takiego wątku xd
A obecny miesiąc oceniam na razie na 9/10- minimalny minusik jednak za nieco klaunowanie w opadach, ale mam już i tak ponad 40 mm w miarę regularnie wyrobione, więc nie marudzę zdecydowanie xd
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 24 Wrzesień 2023, 19:49
Ja nie czuję żadnej sympatii do tego września. Ciepło mi się już znudziło - rozumiem kilka dni dupci albo lochowe ociepełko przez jakiś ograniczony okres, ale w granicach rozsądku. Zaczyna się jesień i wyczekuję już chłodniejszych dni i nocy, a nie termicznego złudzenia jakbyśmy nadal mieli lato. Znudziło mi się, serio. Opadowo nie jest najgorzej, ale trochę poniżej norm. 50 mm zostało przekroczone, więc wstydu nie ma.
Żal mi rekordu września z Nowego Sącza. Był (no, jeszcze jest) jednym z najstarszych rekordów miesięcznych, pochodząc z 1982 roku. Wrzesień jest również jedynym miesiącem, w przypadku którego wszystkie miesiące na podium pochodzą jeszcze z XX wieku (1982, 1999, 1967 lub 1975).
Teraz zależy mi chociażby na tym, aby nie było nadmiernego wyśrubowania tego rekordu. Chętnie przyjąłbym więcej chłodnych nocy i niższe "maksy" na finiszu. Prognozy są jakie są, ale ja tego nie kupuję, nie róbmy ladacznicy z fizyki A na anomalię w skali kraju nie zwracam nawet uwagi, bo nie chce mi się uuglobciować, wolę być oceanem spokoju.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Meteorologia Pomógł: 182 razy Wiek: 26 Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 7634 Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 25 Wrzesień 2023, 00:34
To ja przeciwnie, jestem pod wielkim wrażeniem tego miesiąca i pałam do niego wielką sympatią. We wrześniu oczekuje przede wszystkim ciepła, słońca i braku patologicznych ochłodzeń. Do tego dobrze, żeby przynosił opady, forma i ilość bez większego znaczenia, byle po prostu nie zaczynało się kurzyc i ziemia pękać xd Tegoroczny wrzesień totalnie mnie zaspokoja, wiadomo że można by go udoskonalić I np dodać jakąś burze w dzień, ale to nie jest dla mnie rzecz obligatoryjna, to nie lipiec lub sierpień, w których bycie po prostu "spoko" nie wystarcza i ocenia się za fajerwerki. Wrzesień ma mniejsze możliwości, a ten wyciska z nich wsystko co się da. Na ten moment oceniam (u siebie ofc) na 10/10, szczerze to chyba najlepszy miesiąc od lipca 2021 (oczywiście względnie) albo i dalej
Hobby: Inne Pomógł: 326 razy Wiek: 78 Dołączył: 16 Lut 2019 Posty: 16242 Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 25 Wrzesień 2023, 13:23
Dla mnie tegoroczny wrzesień, jak żaden inny wrzesień od lat, wyraźnie zaakcentował pogodową "cezurę" pomiędzy upływającym latem, a nadchodząca jesienią. 22-go jeszcze letnia pogoda i temperatura, a 23-go już prawdziwie jesienna.
_________________ 21 grudnia 2024 roku o godz. 10:27 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt Koziorożca (przesilenie zimowe). To początek astronomicznej zimy, która potrwa do 20 marca 2025 roku. Zima kalendarzowa trwa zawsze od 22 grudnia do 21 marca.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 25 Wrzesień 2023, 22:43
zgryźliwy tetryk, prawda, udało się naprawdę porządnie. Podobna sytuacja wystąpiła w czerwcu - pierwszy gorący epizod w roku rozpoczął się 19, a we wschodniej połowie Polski 20 czerwca i potrwał do św. Jana. Takie zaakcentowanie lata. W poprzednich latach często udawało się w ten sposób podkreślić pory meteorologiczne, np. w 2021 roku, kiedy po bardzo chłodnej wiośnie nadszedł wyjątkowo ciepły czerwiec. Jeszcze noc z 31 maja na 1 czerwca była bardzo zimna, ale już po dwóch dniach przyszło lato.
PS. W swoim poprzednim poście w tym wątku mocno niedoszacowałem sumy opadów. U mnie jest to już nie 50 lecz 70 mm. Oznacza to wrzesień powyżej każdej normy opadowej i śrubowanie średniej dla normy 2001-2030, która po 23 z 30 lat jest poprzeczką zawieszoną najwyżej. Wrześnie stają się średnio coraz bardziej wilgotne, zaś październiki i listopady się osuszają.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 26 Wrzesień 2023, 13:28
Ale to nie był epizod ogólnokrajowy, południe miało wtedy loszek i 19-22 stopnie Miałem na myśli takie gorące epizody, które zaznaczyły się w całej Polsce na południe od Kasprowego Wierchu
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Meteorologia Pomógł: 48 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 6958 Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 26 Wrzesień 2023, 19:06
Jeśli chodzi o mój region to na pewno jest rekordowy bo było aż 11 dni z temperaturą maksymalną co najmniej 25 stopni gdzie w czerwcu ,lipcu czy sierpniu było tych dni mniej. A 19 dni z temperaturą max. powyżej 20 stopni i jeszcze myślę ,że 2 następne dni też będą powyżej 20 stopni. A jak wiecie u mnie zdarzają się wrześnie gdzie nie ma ani jednego dnia z temperaturą powyżej 20 stopni. Fakt ,że wrzesień w tym roku ma mało opadów do tej pory 20 mm ale codziennie taka rosa ,że praktycznie trawa jest mokra przez cały dzień. I druga sprawa trochę mało słońca ale bez przesady i tak super. Jak dla mnie ten wrzesień ma 10/10.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum