Forum wielotematyczne LUKEDIRT

Bartek617

Najmocniej przepraszam za to co napisz�, ale te sny o dziewczynach tak naprawd� dzia�aj� przygn�biaj�co: jak si� tak g��biej pomy�li, by�y lub s� to marzenia, kt�re z g�ry nie maj� prawa si� sprawdzi�. :-(

PiotrNS

kmroz, nie wiem czy tak do ko�ca podoba mi si� Tw�j sen :mrgreen:

No, mo�e jeszcze gdyby na tej mojej ewakuacyjnej tratwie towarzyszy�a mi jaka� niewiasta to w porz�dku, ale tak to dzi�kuj� za takie prze�amania opadowe :lol:

A tak serio, to �wietny sen, cho� suma opad�w w nim uwidoczniona zas�uguje na spiotrowanie. Zdumiewaj�ce, �e w ci�gu jednej doby wszystko si� sko�czy�o, wi�c nat�enie musia�o by� zacne. Ciekawe czy wi�za�o si� z burz�

Po niedawnych bielskich zasz�o�ciach tego typu sytuacje nie s� ju� czym� abstrakcyjnym.

A mnie z kolei �ni�o si�, �e jest 14 grudnia tego roku, wchodz� na forum, a tam widz�, jak Kmroz wstawia zdj�cia wykonane przez kogo� w wojew�dztwie zachodniopomorskim. Wida� na nich ma��, ale puszyst� pokryw� �nie�n�. Kmroz podpisa� te zdj�cia czym� w stylu "cudowna zimusia, �liczna bia�a pianka (tak, pianka xd), Szczecin ma szcz�cie" itp. Maj�c to na uwadze, pomy�la�em �e skoro nawet tam jest �adnie, to prawdopodobnie i u mnie nie ma na co narzeka�. Wyjrza�em przez okno, a tam niestety obrzydliwa bez�nie�na stypa, szaruga. Spojrza�em na prognozy, a tam zero nadziei. Nawet tam na SW Polski ten incydent zimowy mia� by� zaledwie jednodniowym epizodem. By�em bardzo z�y i zacz��em pisa� do Kmroza jak�� piotruj�c� go wiadomo��, dlaczego jara si� takim guanem, kiedy zima znowu jest patolska i stracona, ale potem si� obudzi�em.
Niestety ju� na jawie spojrza�em na prognozy dotycz�ce przysz�otygodniowych upa��w, co nape�ni�o mnie du�ymi obawami. Tak�e jestem troch� rozdra�niony i zaniepokojony pogod� od samego rana...

Globcio nie powinien w og�le obejmowa� zimy. A latem po tylu bordowych sezonach powinien si� uspokoi�.

Bartek617

Nie wiadomo jakie by�y w�wczas temp.- brak �niegu nie musi oznacza� automatycznie kilku, a co dopiero kilkunastu C powy�ej zera, sytuacja w trakcie ostatnich dw�ch grudni�w nie powinna by� tutaj decyduj�cym wyznacznikiem. :-(

kmroz

Dzi� �ni�o mi si�, �e by� 1.11 tego roku (ale co ciekawe mia� miejsce w �rod�, tak jak w poprzednim) i wybra�em si� do�� losowo na cmentarz do Bieniewic ko�o B�onia (w rzeczywisto�ci nie ma tam cmentarza xddd). Jak tam dotar�em, to okaza�o si�, �e jest to jaki� zabytkowy cmentarz i na wej�cie trzeba zap�aci� 35z�. Co ciekawe, mimo, �e dat� by� 1.11, to cmentarz wygl�da� jak w zwyczajnym dniu, nie by�o �adnych zniczy ani nic. Panowa�a na dworze pochmurna pogoda, ale nie jaka� mglista, co ciekawe drzewa by�y ju� totalnie �yse, co 1.11 si� zdarza rzadko kiedy. Po przej�ciu go do�� szybko i zaliczeniu jakiego� przypa�u, okaza�o si�, �e jest w �rodku jaki� budynek z muzeum, do kt�rego wszed�em, a co ciekawe potem jak wszed�em to okaza�o si�, �e jest tam po prostu knajpa. Dzia�o si� tam sporo rzeczy, kt�rych niestety nie pami�tam, jedynie co, �e zam�wi�em tam jak�� zapiekank� za 10z� (wszystkie inne rzeczy by�y po 50z� xd).

Pami�tam jednak moment kiedy wychodzi�em - zaczyna�o robi� si� ciemno, ale co najwa�niejsze zacz�� sypa� mocno �nieg i mimo, �e temperatura przed opadami wynosi�a chyba +5 stopni, to zacz�o si� nie�mia�o zabiela� :!:

Opad wygl�da� jako� mniej wi�cej tak, tylko by�y �yse drzewa zamiast zielonych https://photos.app.goo.gl/qRNpax7aYF3oEfRJA Jako� mnie nasz�o, by sobie pu�ci� w s�uchawkach piosenk� Sanah "Pora roku z�a" (nomen omen kojarz�ca mi si� z klimatem z 16.11.2022). Z jakich� powod�w jednak mia�em z tym problem, ale tak czy siak zacz��em i�� na poci�g Kolei Mazowieckiej do stacji w Witanowie.

Jednak w kt�rym� momencie nie wiem jakim cudem, ale nagle zamiast i�� pieszo znalaz�em si� w samochodzie, kt�ry kierowa� m�j znajomy Przemek (ten, kt�ry si� udziela� tutaj na forum w styczniu i patolutym) - co by�o absurdem, bo on nawet prawa jazdy nie ma i powiedzia�, �e odwiezie mnie na poci�g do B�onia, czyli stacje dalej za Witanowem. Jednak jecha� jako� naoko�o i 3 razy pomyli� drog�. Panowa�y ju� ciemno�ci, w tle �wieci�y sodusie, ale po epizodzie �nie�nym nie by�o �ladu - znowu by�o sucho, a temperatura wynosi�a jakie� +5 stopni. Pami�tam �e dotarli�my jako� okr�nie do drogi wojew�dzkiej 579 ��cz�cej Grodzisk Mazowiecki i B�onie i gdy znale�li�my na niej, to by�y zaledwie 2 minuty do odjazdu poci�gu, a google pokazywa�, �e do przejechania autem mamy 5 minut. Na tym sen si� urwa�...

PiotrNS

Czyli w jakiej� mierze Tw�j sen zdefiniowa� poj�cie "dobre na listopad", cho� odrobin� bardziej by�o to "zabielenie ko�o tor�w" xD �nieg na 1 listopada by�by ciekawym rozwi�zaniem po wielu latach ciep�a na to �wi�to, cho� moim zdaniem tak wczesne opady �niegu s� pewnym marnowaniem potencja�u opad�w tego typu. Wa�ne, aby nie brakowa�o ich zim�, a na pocz�tku listopada lepsze s� raczej prawdziwki. Prze�ledzi�em tras�, jak� w tym �nie jecha�e� i by�oby gdzie si� pogubi�, ale ka�da drog� jest przyjemniejsza przy takim podk�adzie muzycznym :jupi:

pawel

Bartek617

Mi ani tzw. prawdziwki ani opady �niegu zdecydowanie nie odpowiadaj� na prze�omie pa�dziernika-listopada, w gorszym razie mg�y chmury i/lub opady deszczu przy ok. +5 C ca�� dob�, albo ok. +10 C/0 C przy ma�ym zachmurzeniu, suchej i �adnej pogodzie. ;-)

PiotrNS

Dzi� przy�ni� mi si� koszmar, niestety na tyle realistyczny, �e na jawie dopiero po kilku sekundach uprzytomni�em sobie, �e to nie dzieje si� naprawd�.

�ni�o mi si�, �e jest zima, a konkretnie stycze� 2025. Panuje ciep�a i bez�nie�na pogoda, a anomalia utrzymuje si� na sporym plusie. Zniesmaczony widokiem za oknem otwieram galeri� w telefonie, a tam znajduj� tylko kilka fotografii bieli, zrobione dwa tygodnie wcze�niej. Jestem tym zmartwiony i dziwi� si�, kiedy widz� na shoutboxie, �e Kmroz k�ania si� (emotkami :prayer:

) temu epizodzikowi, pisze �e to by�a pi�kna zima. Zaczynam go piotrowa� s�owami, �e znowu wbrew wszelkim nadziejom do�wiadczamy zimy patolskiej i niezale�nie od tego, co przyniesie luty, zima jest dla mnie skre�lona. Kmroz napisa� wtedy do mnie, �e mam si� nie wyg�upia�, bo luty mo�e by� pi�kny i wiele na to wskazuje. Tylko musz� wytrzyma� sobot�. Poprosi�em o szczeg�y i zapyta�em o jak� sobot� chodzi. Pami�tam odpowied� - "Sobota b�dzie skrajnie patolska i nie licz na �adn� lito��".
Nie wiedzia�em o co chodzi, wi�c wszed�em na Ventusky, doszed�em do soboty 28 stycznia (wiem �e dni tygodnia uk�adaj� si� inaczej, ale tak mi si� przy�ni�o), a tam... dooko�a NS temperatury w zakresie 18-21 stopni. W ci�kim szoku prze��czy�em jeszcze na niedziel�, a tam widzia�em ju� na zach�d ode mnie ch��d ok. 5 stopni (xD), a nad NS jeszcze 20.
Obudzi�em si� przera�ony :oops:

Ten sen by� tak realistyczny, �e naprawd� odetchn��em z ulg�, kiedy u�wiadomi�em sobie, �e dopiero trwa pa�dziernik.

Bartek617

Nie sprawdzi si� ten sen. ;-)

Pr�dzej ju� wydaje mi si�, �e regularnie noce powy�ej 0 C mog� wyst�powa�, cho� ten scenariusz r�wnie� nie nale�y do zbyt prawdopodobnych. ;-)

FKP

PiotrNS, Tak w�a�nie b�dzie :jupi: