[kmroz]

Grudzieñ marzeñ, o takim od dawna mam wizjê.

Pocz±tek z rekordem ciep³a, trochê suchy, ale nietotalnie na szczê¶cie, do tego wietrzny i dynamiczny. Szkoda tylko, ¿e nie siêga moich urodzin to skrajne ciep³o... Potem trochê bardziej deszczowej i nadal bardzo ciep³ej aury. Trochê dupiasta trzecia pentada, ale od po³owy uderza piêkna, ¶nie¿na zima, pokrywa wyrabiana stopniowa czterema konkretnymi ¶nie¿ycami, z czego ostatnia, najwiêksza (wyrabiaj±ca pokrywê 25cm!) przechodzi akurat dzieñ przed Wigili±. Jednocze¶nie ten okres nie jaki¶ bardzo zimny, lekki mróz w pe³ni dnia, nocami bez dwucyfrówek. Po ¶wiêtach przychodzi szybka odwil¿ z darowanymi dniami, po ¶wiêtach tradycyjnie spotykamy siê na dzia³ce, w towarzystwie topi±cej siê pokrywy i cieplejszego powiewu ♥

Ocena: 10/10

[Jacob]

Jak na listopad to neutralna ocena wg. mnie
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1999-11-30&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=30&ord=asc

[kmroz]

Jak na listopad to chore i lodowe badziewie, ale nie chcia³em sobie psuæ humoru, wiêc spojrza³em na niego z innej strony... I ju¿ dobrze wiem, ¿e takiego grudnia chcê jak ma³o czego. Always look on the bright sides of life.

[Jacob]

Ja go jednak trochê pobronie, bo pocz±tek rewelacyjny, potem ³adnie sypnelo ¶niegiem, a i koniec dobry

[kmroz]

Ale skupiaj±c siê ju¿ bardziej realistycznej ocenie, to widzê, ¿e ruchoma dekada 25.10-3.11.1999, to naprawdê co¶ przepiêknego.

[kmroz]

Dla mnie jednak ¶nieg w listopadzie na d³u¿ej to rzecz nie do przyjêcia, ju¿ wolê chyba w kwietniu, o okresie grudzieñ-marzec nie wspominaj±c.

[kmroz]

Z tego wszystkiego zapomnia³em daæ linku :

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1999-11-30&rodzaj=st&imgwid=252200120&dni=30&ord=asc