[Jacob]

Widzê, ¿e podoba wam siê ta seria . Zrobiê wiêc teraz subiektywny opis roczników poprzedniej dekady .
Dekadê temu mieli¶my bardzo fajny rocznik, zdecydowanie najlepsza pora ciep³a (chyba ¿eby doliczyæ pa¼dziernik, to wtedy bym siê zastanowi³). Pora ch³odna ju¿ niekoniecznie, choæ bywa³y gorsze.
na plus: styczeñ, kwiecieñ, maj, lipiec, sierpieñ, wrzesieñ i listopad
neutralne: czerwiec i grudzieñ (fakt by³ paskudny, ale du¿o mu daje dynamika)
negatywne: luty, marzec i pa¼dziernik
Zapraszam do dzielenia siê swoimi odczuciami pogodowymi

[kmroz]

Rok 2009 podobnie jak Ty doceniam za super porê ciep³±, a krytykujê za ch³odn±.
Z miesiêcy pory ch³odnej w miarê pozytywnie oceniam drug± po³owê listopada (i to bardzo, bardzo!) oraz drug± po³owê stycznia. Fajne epizody mia³ te¿ grudzieñ i luty. Reszta niestety okropna, chocia¿ 1000 razy bardziej wolê marzec 2009 czy 2008 od takich jak 2005,2006,2013 czy nawet 2003 i 2018.
Natomiast od pocz±tku kwietnia do oko³o 10.10 by³y g³ównie mi³e niespodzianki. Do po³owy maja wprawdzie by³o za sucho, przy gigantycznych ilo¶ciach s³oñca, ale pozosta³o¶ci z lutego i marca by³y wystarczaj±ce. Deszcze przysz³y w sam± porê, u mnie na prze³omie maja i czerwca w dwa tygodnie spad³o ponad 100mm deszczu, po czym nadszed³ jedyny jasny punkt czerwca 2009 - jego druga dekada (dok³adniej to okres 8-18.06). Ostatnia dekada chyba najgorsza - dni parno-gor±ce przeplata³y siê z zimnymi i deszczowymi, do tego brak przyjemnie rze¶kich nocy. Plus za fajne burze jedynie. Reszta lata - lipiec i sierpieñ - by³a spoko. Lipiec niez³y, sierpieñ przecudny O suszy nie by³o ani trochê mowy, w 2009 mieli¶my jeden z najbardziej wilgotnych ( w sensie glebowym, nie opadowym oczywi¶cie) koñców wakacji, 1.09 gdy szed³em na rozpoczêcie roku by³o zielono jak w maju, przy piêknej i cudnej pogodzie. Dlatego te¿ d³ugi okres bez opadów we wrze¶niu nie by³ jaki¶ bardzo szkodliwy, a ogó³em wrzesieñ oceniam te¿ bardzo pozytywnie - ciep³y, ale nie gor±cy, trochê mia³ dynamiki, ale przede wszystkim du¿o s³oneczka. Pierwsza dekada pa¼dziernika te¿ fantastyczna, ale na tym koniec.......... Co dalej siê dzia³o w pa¼dzierniku dobrze wiemy i lepiej ju¿ nie wspominajmy........

Ogó³em rok 2009 oceniam do¶æ pozytywnie, lepsze wg mnie 2008,2014,2015. Podobne, lub wrêcz nieco s³absze wg mnie 2003, 2004, 2005, 2011, 2013 i 2016

[Jacob]

Tutaj widzê prawie we wszystkim siê zgadzamy, choæ nawiasem mówi±c dziwiê siê, ¿e wolisz marzec 2009, od podobnego termicznie marca 2003...

[kmroz]

Marzec 2009 by³ pochmurny i mia³ dziêki temu mniej lodowatych nocy. W marcu 2003 nawet podczas "ciep³ej" koñcówki by³y mro¼ne noce....

[LukeDiRT]

A oto moje oceny.

Udane miesi±ce kwiecieñ, sierpieñ, wrzesieñ, listopad;
Neutralne/obojêtne styczeñ, luty, maj, lipiec, grudzieñ;
Nieudane marzec, czerwiec, pa¼dziernik.

[kmroz]

Ten rok raczej urós³ w moich rankingach

+ luty, maj, czerwiec, lipiec, sierpieñ, listopad, grudzieñ
N marzec
- styczeñ, kwiecieñ , wrzesieñ , pi*dziernik

[Jacob]

+: maj, czerwiec, lipiec, sierpieñ, listopad i grudzieñ
N: wrzesieñ
-: styczeñ, luty, marzec, kwiecieñ i p*¼dziernik

Rok spoko, a po I trymestrze naprawdê super (oby i tym razem tak by³o), ale s± miesi±ce do których siê nie przekonam. Ale bardzo mocno docenilem czerwiec i grudzieñ i te¿ lipiec, ale on ju¿ by³ wy¿ej od nich

[kmroz]

Ja najbardziej doceni³em luty, czerwiec i grudzieñ, resztê ju¿ raczej lubi³em wcze¶niej.

[PiotrNS]

W moich rankingach tak¿e urós³, g³ównie za spraw± bardzo udanej pory ciep³ej od kwietnia do wrze¶nia. Nawet czerwiec dla mnie nie by³ wcale taki z³y, za te burze i opady bra³bym go w ciemno i bez wahania (swoj± drog± to nie jest "nowy Piotr", bo ju¿ od d³u¿szego czasu u¶wiadamia³em sobie, ¿e nie ma co zbyt narzekaæ na ten miesi±c.
2009 rok by³ wymarzon± perspektyw± z rolniczego i sadowniczego punktu widzenia. Po ¶nie¿nej zimie i bardzo mokrym pocz±tku wiosny, nadszed³ wyj±tkowo ciep³y kwiecieñ i cudowny, czêsto ciep³y, bardzo s³oneczny, a zarazem regularnie deszczowy maj, poprzedzaj±cy mokre, a zarazem ciep³e i s³oneczne lato, zwieñczone piêknym, s³onecznym wrze¶niem Pó¼niej z³e okaza³y siê pa¼dziernik i grudzieñ, ale rozdzieli³ je bardzo udany listopad. Tak naprawdê to wszystko oprócz ataku zimy w pa¼dzierniku i pasterzy w grudniu by³o potrzebne. Mo¿na narzekaæ na pierwszy kwarta³, ale to on po³o¿y³ fundament pod bardzo korzystne warunki wegetacyjne A czere¶ni by³o wtedy mnóstwo, choæ drzewa w moim ogrodzie by³y o po³owê mniejsze ni¿ teraz.
No i jeszcze jedno. Skoro mówimy o 2009 roku, to jak nie wspomnieæ o burzach. 11 maja - III dekada czerwca - 18 lipca - na zawsze w mojej pamiêci.

[kmroz]

Naprawdê bardzo dobry rok. I faktycznie - pustynne kwiecieñ i wrzesieñ by³y tylko rodzynkami w bardzo wydajnym opadowo roku. Tragedii z ich powodu nie by³o.