Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Cookies    Dowiedz się więcej    Cyberbezpieczeństwo OK
Forum wielotematyczne LUKEDIRT Strona Główna
 Strona Główna  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Statystyki  Rejestracja  Zaloguj  Album

Poprzedni temat :: Następny temat
Wycieczka rowerowa - 22 lipca 2020 r.
Autor Wiadomość
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 127 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12293
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 6 Styczeń 2021, 22:51   Wycieczka rowerowa - 22 lipca 2020 r.

Kolejna ciekawa i przyjemna wycieczka, jaką na swoich dwóch kółkach odbyłem w minionym już 2020 roku. 22 lipca był dniem bardzo przyjemnym. Panowała dość słoneczna pogoda z okresowo przesłaniającymi Słońce chmurami, zaś temperatura wyniosła maksymalnie 23,6 stopnia (podczas tego wyjazdu były to 22-23 stopnie). Swoją trasę poprowadziłem najpierw przez Majdan (najwyższy punkt Nowego Sącza na osiedlu Poręba Mała), zjeżdżając stamtąd krótkim, ale stromym zboczem do Żeleźnikowej Wielkiej, skąd natomiast wspiąłem się górzystą drogą koło kościoła do miejscowości Myślec, gdzie najbardziej urokliwymi, zalesionymi i wolnymi od samochodów drogami przejechałem najpierw lekko pod górkę, a później zjazdem do mostu nad Popradem w Popowicach, gdzie wjechałem już na ścieżkę rowerową, prowadzącą najpierw brzegiem Popradu, a później Dunajca, do Starego i Nowego Sącza. Przebyłem 40 kilometrów.


Droga na Majdan


Końcowe podejście do szczytu, być może poznajecie to miejsce ze zdjęć z 25 czerwca 2020, kiedy to jednak przemieszczałem się w drugą stronę.


Majdan. Widok stąd nie jest tak spektakularny jak z góry Mużeń, bowiem znaczna część miasta kryje się trochę dalej. Co ciekawe, byłem na Majdanie wiele razy (przynajmniej kilkanaście), a nigdy nie trafiłem tam przy pełnej lampie.


Widok z Majdanu w drugą stronę - tam zapuściłem się 24 sierpnia.


Pierwszy, łagodniejszy etap zjazdu z Majdanu do zatoczki autobusowej, gdzie drogi się rozgałęziają i można pojechać albo w stronę południowych osiedli Nowego Sącza albo do wspomnianej Żeleźnikowej. Administracyjnie jest to pogranicze NS i Nawojowej (widać nawet dwie tabliczki z nazwą ulicy).


Kościół pw. św. Michała Archanioła. W Boże Narodzenie kolęduje tam Kordian :)


Tutaj widać drogę, którą zjechałem.


To tak sentymentalnie.




Rozwidlenie dróg w Myślcu. Stąd można albo zdążać w stronę Nowego Sącza, albo w dalszą drogę na lesiste szlaki. Wybrałem drugą opcję.


Widok na Beskid Sądecki.


Leśna droga wiodąca na południe, w stronę zjazdu do Popowic.


Poprad 22 lipca 2020.


Powrót do NS, kładka nad Popradem, naturalną granicą między Starym a Nowym Sączem (w tym momencie byłem jeszcze po starosądeckiej stronie).


Słońce nad Dunajcem.


Dalsza droga do domu wałami Dunajca, z których później musiałem odbić w stronę centrum i swojego osiedla, które leży nad inną rzeką - Kamienicą :)
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 232 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 25043
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 6 Styczeń 2021, 23:30   

PiotrNS napisał/a:
22 majca był dniem bardzo przyjemnym
_________________
Aktualna pora roku: Późna jesień :zalamany:

Ogień, który płonął już zgasł, a śmiech zamienia się w strach.
 
     
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 127 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12293
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 6 Styczeń 2021, 23:40   

No niech będzie, w sumie taki dzień może się przydarzyć w maju i chętnie bym taki przyjął :D Na lipcową nutę także mi jednak całkiem odpowiadał, nawet wieczorem temperatura nie spadała tak szybko jak niekiedy.
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
 
     
jorguś 
Poziom najwyższy
Antyfan muchowca


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 179 razy
Wiek: 26
Dołączył: 10 Gru 2019
Posty: 7601
Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 7 Styczeń 2021, 01:30   

Miło też wspominam tego 22 majca, ale komarów to wtedy było od za*ebania, zresztą praktycznie cały lipiec spray na komary stał się u mnie must have jak dokumenty i portfel xd
Ostatnio zmieniony przez jorguś 7 Styczeń 2021, 01:31, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
jorguś 
Poziom najwyższy
Antyfan muchowca


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 179 razy
Wiek: 26
Dołączył: 10 Gru 2019
Posty: 7601
Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 7 Styczeń 2021, 01:31   

zresztą w sierpniu nie było lepiej początkowo i byłem w ciężkim szoku jak nad morzem w terminie 8-16.08 wgl nie było komarów
_________________
2024 jest chory
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 232 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 25043
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 7 Styczeń 2021, 01:42   

U mnie komarów jakoś dużo nie ma, pewnie dlatego, że nie mają gdzie się wylęgać XD
_________________
Aktualna pora roku: Późna jesień :zalamany:

Ogień, który płonął już zgasł, a śmiech zamienia się w strach.
 
     
Bartek617 
Poziom najwyższy
Fan aeroklubu KTW :)



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 22 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sty 2020
Posty: 15928
Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 5 Luty 2021, 12:09   

To tutaj jechałeś bardziej na S, a nie na N, ale też malownicze okolice- przez Stary Sącz czasem przejeżdżałem z Rodzicami, urokliwa mieścina. ;-)
_________________
Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów. :(

Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam. :(

Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć. ;)

Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. ;)
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36349
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 5 Luty 2021, 12:25   

Dopiero teraz zauważyłem, sobie przeanalizowałem trasę na google maps i faktycznie nie taka krótka.

Jeśli mogę spytać, to gdzie Ty mniej więcej mieszkasz. Oczywiście nie wymagam dokładnej odpowiedzi, bo to poufne dane, ale głównie mi chodzi o to, po której stronie Kamienicy. Bo zawsze miałem wrażenie, że po tej wschodniej, ale tak z tej opowieści to wygląda, jakbyś mieszkał właśnie po zachodniej, skoro wycieczka zaczynała się od wjazdu na Porębę Małą.
_________________
Fan 2013 roku

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 127 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12293
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 5 Luty 2021, 20:02   

Mieszkam we wschodniej części Nowego Sącza, na prawym brzegu Kamienicy. Do rzeki mam bliziutko, ale przedostanie się na drugą stronę także jest proste. Jedna z dwóch ulic do których mam dostęp z domu ma równolegle do siebie (za dość wąskim pasem drzew) brzeg Kamienicy ze ścieżką, którą jadąc na wschód, mogę dotrzeć do rowerowej kładki, a tam już do głównej drogi wiodącej w stronę Nawojowej, Łabowej i dalej Krynicy, przy której znajduje się inna ścieżka (zwana przeze mnie w podsumowaniu 2020 roku "rowerową autostradą"), którą dojeżdżam do południowo-wschodnich rogatek Sącza i albo przez Nawojową albo Górki Zawadzkie przedostaję się w kierunku Majdanu i innych okolic zbombardowanych piorunami 2 lipca, skąd można pojechać prawie wszędzie.
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36349
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 5 Luty 2021, 20:23   

Ok, czyli jednak dobrze kojarzyłem, bo zarówno w podsumowaniu z 12.09 i 22.07 ten etap jakby pominąłeś, więc już zastanawiałem się, czy nie mieszkasz jednak między Kamienicą a Popradem. Kładkę rowerową wyhaczyłem chyba na satelicie, swoją drogą zdjęcia tej satelity to chyba też z jakiegoś lipca 2019, bo dużo wyschniętego jest w tej waszej rzece :nie:

Swoją drogą dopiero ostatnio jak już odpisałem w innym wątku, dokładniej staram się poznawać geografię różnych regionów Polski, zwłaszcza tych skąd kogoś znam. Nie wiem czemu, ale zawsze myślałem, że trasa 28 z Sącza na Grybów biegnie doliną, dopiero ostatnio (m.in. przez białą magię w Cieniawie) sobie uświadomiłem, że idzie ona dość mocno pod górę.
_________________
Fan 2013 roku

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Akagahara style created by Naddar modified v0.8 by warna
Copyright © 2018-2024 Forum LUKEDIRT
Wszelkie prawa zastrzeżone
Strona wygenerowana w 0,16 sekundy. Zapytań do SQL: 11