[kmroz]

[pawel]

Nic dziwnego, ¿e go zjecha³em w ocenach - wtedy nic nie wskazywa³o na tak spektakularny rok:
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2000-01-31&rodzaj=st&imgwid=249190370&dni=31&ord=asc

[jorgu¶]

Na po³udniu to by³o du¿o bia³ego w tym miesi±cu. Jak widaæ na poni¿szym zdjêciu, ma³y jorgu¶ nie narzeka³

[kmroz]

O patrz, sam muszê te¿ poszukaæ jakich¶ swoich zdjêæ z bia³± magi±.

[PiotrNS]

Ale fajne zdjêcie Jorgu¶ Super, widaæ ¿e przysz³y pasjonat meteorologii

Styczeñ 2000 tak¿e u mnie by³ wspania³ym zimowo miesi±cem, który wraz z drug± po³ow± grudnia utworzy³ naprawdê ¶wietn± po³ówkê zimy. Pod wzglêdem sumy dobowej wysoko¶ci pokrywy ¶nie¿nej by³ to styczeñ bardzo ¶nie¿ny, ustêpuj±cy tylko takim sztukom, jak 1954, 1963, 1965, 1987 i 1997, a pó¼niej jeszcze 2002 i 2006. Pokrywa ¶nie¿na od pocz±tku do koñca.
Rok rozpocz±³ siê mglist± i mro¼n± noc±, przy -11 stopniach Celsjusza. Po sylwestrowych ¶nie¿ycach (to by³ kurde zimowy Sylwester i Nowy Rok, a nie jaki¶ 1978/79 ) na ziemi zalega³a 23-centymetrowa warstwa ¶niegu, która stopniowo obni¿a³a siê w wyniku mikro, naprawdê mikroodwil¿y od 4 stycznia. Temperatury maksymalne przekracza³y nieznacznie 0 stopni, ale dziêki pe³nemu zachmurzeniu (pierwszym s³onecznym dniem by³ dopiero 12 stycznia) ¶rednia wychodzi³a na minusie. 15 i 16 stycznia wróci³ ca³odobowy mróz, za¶ 17-go ociepli³o siê do tego stopnia, ¿e zacz±³ padaæ deszcz. 16,4 mm sumy opadu w styczniu, to bardzo du¿o, ale najwa¿niejsze jest to, ¿e och³odzenie by³o w pogotowiu i opad prêdko zmieni³ siê w ¶nieg. Przez ponad tydzieñ opady bia³ej magii wystêpowa³y codziennie i w ten sposób w kulminacyjnym momencie, 23 stycznia zmierzono 31-centymetrow± warstwê ¶niegu. Po ukoñczeniu tego dzie³a, 24 i 25 stycznia trochê przymrozi³o, ale temperatura spad³a nie dalej ni¿ do -16,2 stopnia. Ostatnie dni stycznia przynios³y odwil¿ - najpierw z nocnymi przymrozkami, ale pó¼niej ju¿ na ca³ego. Styczeñ zakoñczy³ siê do¶æ smutno, 9 stopniami na plusie, deszczem i pokryw± wynosz±c± ju¿ tylko 9 cm. Za dwa dni mia³ nadej¶æ jej kres.

Styczeñ 2000 by³ jednak ¶wietnym miesi±cem, podobnym do stycznia 2019 z uwagi na ¶nie¿no¶æ i brak du¿ych mrozów. 21 lat temu ¶niegu by³o jednak wiêcej i ca³o¶æ wydaje siê wymarzon± perspektyw±. ¦rednia temperatura tego piêknego miesi±ca wynios³a -2,2 stopnia, wiêc czysta norma. Piêknie wygl±da taki miesi±c, ca³y styczeñ bez go³ej ziemi, w dodatku po wymarzonym okresie ¶wi±tecznym

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2000-01-31&rodzaj=st&imgwid=349200660&dni=31&ord=asc

Przy takich rytmach zaczyna³ siê nowy rok



PS. Jorgu¶, widzia³e¶ moje zdjêcia z lutego 2003

[FKP]

[jorgu¶]

U mnie w I po³owie mia³ jednak przerwy w pokrywie, ta odwil¿ na pocz±tku by³a jednak do¶æ silna. Ale w II po³owie miesiaca wróci³a ju¿ konkretniejsza wersja zimy

[Bartek617]

[jorgu¶]

Mi to wygl±da na spore szczê¶cie xd

[kmroz]

olbrzymi be³t