Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 22 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 15919 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 20 Październik 2020, 12:54
Przy słonecznej aurze można się łatwo rozgrzać. Ale w momencie gdy mamy do czynienia z wyżową pogodą (trochę później niż teraz) i 1-cyfrowymi temp., to lepiej przebywać na zewnątrz, póki temp. rośnie (czyli do ok. godz. 15). Latem z kolei kiedy jest gorąco (i aura jest dogodna ku temu, burze nie są zapowiedziane), to tutaj odwrotnie: lepiej wychodzić z domu w 2 połowie dnia (a wrócić gdzieś późnym wieczorem, po zmroku: powiedzmy gdzieś 22:00-0:00 (już następnego dnia)), bo tutaj spadki temp. są pożyteczne i na wagę złota. Nawet jak się człowiek zmęczy aktywnością fizyczną, to chociaż warunki termiczne będzie miał bardziej sprzyjające (sam wychodzę z takiego założenia, że lepiej nie uprawiać sportów na zewnątrz, jak temp. wynosi powyżej +25 C- człowiek się szybko przegrzeje, a to co robi z pasją i zaangażowaniem stanie się dla niego udręką).
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum