Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Cookies    Dowiedz się więcej    Cyberbezpieczeństwo OK
Forum wielotematyczne LUKEDIRT Strona Główna
 Strona Główna  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Statystyki  Rejestracja  Zaloguj  Album

Poprzedni temat :: Następny temat
Przyjemna kwietniowa wiosenka - Kraków 2023
Autor Wiadomość
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 127 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12293
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 7 Maj 2024, 21:34   Przyjemna kwietniowa wiosenka - Kraków 2023

Chyba dla nikogo nie jest tajemnicą, że są takie okresy w pogodzie (i trochę w życiu), które nadzwyczaj cenię sobie i potrafią zaskarbić moją szczególną sympatię. Czas od Świąt Wielkanocnych do 25 kwietnia 2023 roku był jednym z nich. Spędzony niemal (poza Świętami) w całości w mieście określanym niegdyś mianem Betonowej Soli (ciekawe czy zaprzysiężony dziś nowy prezydent będzie bardziej powściągliwy) dwutygodniowy kwietniowy czas był jednym z nich.
To była wiosna nadzwyczaj kompromisowa. Ciepła, a przy tym aturecka - z temperaturami rzędu 15-18 stopni w dzień, a także krótkim mocniejszym, iście majowym ociepleniem, dodającym tej wiośnie smaku. Do tego z mało problematycznymi nocami, dość częstymi opadami, uczciwą proporcją między lampąa chmurami (brakowało mi tego w I połowie maja 2010 :( ) i pierwszymi wiosennymi burzami. Bardzo przyjemne dni w przyjemnej, kwitnącej i coraz bardziej zielonej scenerii :) Ceniłem tę wiosnę od początku, ale po doświadczeniu trwającego roku i dość niesmacznych ociepleń nieprzystających do wiosny według żadnej miary (nie mam na myśli przełomu kwietnia i maja, to nawet lubię), doceniłem jeszcze bardziej.

Pora na wspomnienia :)

12 kwietnia. Ostatnie zdjęcie służy głównie uwiecznieniu Wenus :) Pamiętam że gadałem wtedy przez Messengera o II dekadzie grudnia 2022 :serce:











13 kwietnia. Rok później Globcio nad Globciami wprawił mnie w złe samopoczucie :(













14 kwietnia:



15 kwietnia. Dzień magiczny - najpierw loszek i lekkie opady, potem przejaśnienie, chwile ze słońcem, a wreszcie burka :D







16 kwietnia. Ale bym chciał odpowiednik takiej pogody na swoje urodziny, prawda Jacobie :?: :)























17 kwietnia i deszczowe Planty :)



Przesuwające się nocądeszczowe chmury:



Kolejny super przyjemny dzień - 18 kwietnia. Dużo podlanej zieleni, przełamywany delikatnie loszek, promienie wiosennego słońca otulające liczne kwiaty, a wieczorem kolejny deszczyk :)





















19 kwietnia i wieczorne wyjście na sodusiowy Kazimierz. Pogoda trochę gorsza, ale w miarę ok.









I dzień przed większym ociepleniem - 20 kwietnia.







Ciąg dalszy nastąpi :) Zresztąten wątek to część większej całości. Planning in Progress :)
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 232 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 25043
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 7 Maj 2024, 21:43   

Nigdy więcej tak słabej wegetacji w połowie kwietnia :!: :zygacz:
_________________
Aktualna pora roku: Późna jesień :zalamany:

Ogień, który płonął już zgasł, a śmiech zamienia się w strach.
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 232 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 25043
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 7 Maj 2024, 21:56   

Wstawię fotkę z 15 kwietnia 2024, by było widać, jaka to jest jałowizna na powyższych zdjęciach.
_________________
Aktualna pora roku: Późna jesień :zalamany:

Ogień, który płonął już zgasł, a śmiech zamienia się w strach.
 
     
Bartek617 
Poziom najwyższy
Fan aeroklubu KTW :)



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 22 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sty 2020
Posty: 15919
Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 7 Maj 2024, 22:09   

To była niewątpliwie ta bardziej ludzka strona kwietnia 2023 ;-) , ale i tak o pewne kwestie można byłoby się przyczepić. :-(
_________________
Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów. :(

Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam. :(

Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć. ;)

Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. ;)
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36348
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 7 Maj 2024, 22:54   

Ta pastorałka to moje skojarzenie "wsteczne" z kwietniem 2023 xd Stało to się totalnie przypadkiem, jakoś kilka miesięcy temu leciało mi to w tle podczas wieczora, w którym sobie przeglądałem zdjęcia z tej przyjemnej wiosenki i się nimi jarałem. A że nie miałem wcześniej o dziwo żadnych skojarzeń autentycznych z tym miesiącem, to bardzo mi się to wryło xdddd https://open.spotify.com/track/6JDxHLfaBxiWL5Mi0ZVRuB

Tak wiem, jestem zdrowo jebnięty
_________________
Fan 2013 roku

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36348
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 7 Maj 2024, 22:59   

A zdjęcia piękne i okres niewątpliwie przyjemny. Bez wątpienia region środkowego południa wygrał tę "ciepłą" część kwietnia. W tym gorszym czasie mieliście drastyczniej, ale to i tak mała strata xd Choć i u siebie na ten kwiecień nie narzekam, był z całą pewnością najlepszym kwietniem patolskiej 10-latki 2015-2024. Bardzo się cieszę, że udało Ci się połączyć udany okres życiowo z pogodowym. U mnie w pewnym stopniu czymś takim był przełom października i listopada - okres 27.10-5.11.2023 to serio chyba jeden z najlepszych w moim życiu w ogóle, a i pogodowo wtedy było naprawdę zajebiście, jak zresztą przez 95% czasu między 30.09 a 10.12 :serce:

Szkoda, że okres pięknej zimy w Stykusiu był życiowo nieszczególny z kilku powodów, część z Was wie jakich :glaszcze:
_________________
Fan 2013 roku

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 232 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 25043
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 7 Maj 2024, 23:03   

kmroz, Serio nie razi Cię ta jałowizna :?: :help: Ja po przeżyciu pierwszej połowy wiosny 2024 nie wyobrażam sobie gorszej wegetacji, niż w tym czasie i pewnie już za rok zderzę się z rzeczywistością :lol:
_________________
Aktualna pora roku: Późna jesień :zalamany:

Ogień, który płonął już zgasł, a śmiech zamienia się w strach.
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36348
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 7 Maj 2024, 23:16   

FKP, akurat jałowizna mnie razi, dlatego już nieraz mówiłem, że kwiecień z początkiem jak w 2024, a dalej wyglądający jak 2023 byłby najlepszą opcją :) :ok:

Moim zdaniem, jakby luty był "normalny", a gdzieś od około 10.03 do 7.04 byśmy mieli to co w 2024, to i tak nie byłoby tak "jałowo", a zarazem nie miałoby się poczucia takiej patoli i zmarnowania prawie połowy zimy...
_________________
Fan 2013 roku

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 232 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 25043
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 7 Maj 2024, 23:22   

kmroz, Taa i jeszcze realnie silne przymrozki na koniec śmietnia 2023 :lol:
_________________
Aktualna pora roku: Późna jesień :zalamany:

Ogień, który płonął już zgasł, a śmiech zamienia się w strach.
 
     
Bartek617 
Poziom najwyższy
Fan aeroklubu KTW :)



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 22 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sty 2020
Posty: 15919
Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 7 Maj 2024, 23:24   

Przecież kwiecień rok temu pomijając termikę był pochmurnym miesiącem, ja sam nie zarejestrowałem w nim zbyt wiele słonecznych chwil: jakieś się co prawda pojawiały, ale raczej nie w okresie, które zostały póki co zawarte w relacji u Piotra. ;-) Na największe ilości lampy można było liczyć właściwie wtedy głównie, gdy w tym roku panowała ewidentnie ciemnica, czyli okolice 20.04. ;-) :-( Tak poza tym chmury zdecydowanie dominowały na niebie. ;-)
_________________
Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów. :(

Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam. :(

Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć. ;)

Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. ;)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Akagahara style created by Naddar modified v0.8 by warna
Copyright © 2018-2024 Forum LUKEDIRT
Wszelkie prawa zastrzeżone
Strona wygenerowana w 0,14 sekundy. Zapytań do SQL: 10